Oświatowy "okrągły stół"
2019-04-26, Paweł P.
W samo południe, rozpoczął się Oświatowy Okrągły Stół. Oczywiście nie mogło się odbyć bez nawiązania do tamtego okrągłego stołu (nazwa). Nie rozumiem, ale ok – semantyka.
Apeluje o odcięcie się tych komunistycznych tworów, zwrotów. Wszystkiego – raz na zawsze.
Powiem tak, czego by nie powiedziano to bez "solidnej łopaty" się nie obejdzie – na tym się skupię w tym wpisie.
Co mam namyśli, mówiąc solidna łopata? To "narzędzie" codziennego użytku dla dziecka w szkole, to że kupuje się masę rzeczy – może na pierwszy rzut oka atrakcyjnie to wygląda ale jest wynikiem tego, że szkoły ale również rodzice nie mają pojęcia, nie generalizując – w większości przypadków – nie ma planu – listy zakupów. Brak wiedzy i doświadczenia, nie pomagają – w tej konkretnej dziedzinie.
W zeszłym roku przygotowałem cały plan, korzystając z okazji że miasto Karczew dostało sporo funduszy na rozwój właśnie – rozwiązań w szkole. Odwiedziłem, rozmawiałem, cisza... Dwa pytania, o matematykę otrzymałem – ktoś wspomniał o interaktywnych tablicach. Wszystko.
Przyjdzie moment, że zapytam jak ten budżet został "przejedzony" na bank tak się stanie – a stanie się tak, ponieważ decydujące osoby – są manipulowane. Łatwo przyszło, łatwo poszło... Ktoś dał, to wydam. Inaczej byłoby gdyby to były własne fundusze. Wybór jest taki "to" albo "to", a oferent jest jeden. Lub grupka, która – sobie to wszystko pięknie ustawiła. Jest to legalne nie ma co się dziwić, tak to działa – są prowizję (słone) i wszyscy szczęśliwi. To, że szkoły wiążą się tak, z tymi podmiotami – tworzy zależność, a nie wolność wyboru.
Czym jest to przysłowiowa "solidna łopata" – to tablet. Tak tablet! Konkretnie iPad – Apple i jego rozwiązania – szykowane dla edukacji od ponad 20 lat.
iPad dla Szkół, iPad dla Uczniów, iPad dla Nauczycieli.
To urządzenie dzisiaj, które proponuję – jest tak tanie – oprogramowanie darmowe – wybór jest tylko jeden. Żaden tablet Android, czy jakiś pseudo komputerek też o Wielkiego Brata – Google – nie ma szans. Najmniejszych, nawet jakby ktoś mówił inaczej. Bez szans. Wszystko, to da się udowodnić, pokazać na żywo. Prawda jest taka, że iPady powinny gwarantować szkoły. W materiałach edukacyjnych jest kilka strategii – jak je wdrożyć. Szkoły mogą zamówić je same, mając przy tym jeszcze zniżkę.
Wyobrażam sobie to tak, jest plecak – jest iPad + jakiś cieniutki zeszycik – ćwiczenia. Wszystkie książki, materiały interaktywne – lecą na iPadzie – lecą też na TV – w klasie. Tylko tyle i aż tyle.
Plecak ważący mniej niż 1 kg jest możliwy.
Dzieciaki jak się nauczą "kopać" a zrobią to bardzo szybko, jak będą pracowały wspólnie – na koniec – jak opuszczą szkołę – to proszę sobie wyobrazić, że opuszczą ją nie tylko z wiedzą i doświadczeniem niezbędnym na jutrzejszym rynku pracy – ale razem ze wszystkimi projektami we własnej chmurze danych. Dzisiaj, to 200 GB dla każdego ucznia – przez całą szkołę – za free.
Liczyłem ile to by kosztowało, przez lata per jeden uczeń – Apple wielokrotnie zwraca – wartość urządzenia – jakie sprzedaje szkołom. Backupy, dyski, zarządzanie – oszczędności są bardzo duże – razy skala. Nie da się tego z czymkolwiek porównać. Można szukać, ile to pieniędzy – zostanie...
Jedno co chciałbym jeszcze dodać i sobie życzyć, to abyśmy wreszcie kształcili – nie pracowników tylko przedsiębiorców. To posiadanie własnej firmy – jest prawdziwą wolnością i niezależnością.
- Dokumenty
- Oferta-dla-szkol-przedszkoli-bibliotek-i-czytelni-iPad-dla-Uczniow.pdf