Zbigniew Stonoga
2014-05-09, Paweł P.
Historia Polskiego biznesmena, który został zniszczony przez świat wielkiej polityki.
Film opowiada o walce z przedmiotowym traktowaniem człowieka i bezduszności polskiej władzy. O tym, że w legalny sposób można zbudować majątek, wyrobić renomę i szacunek u innych, a jednocześnie w ten sam sposób, stracić to wszystko przez fałszywe zarzuty i szerzenie pomówień przez osoby wyżej postawione w świecie polityki. Historia człowieka, któremu postawiono 116 zarzutów prokuratorskich i który usłyszał 116 razy w sądzie wyrok "niewinny".
Wszystko to miało miejsce w - teoretycznie - demokratycznym państwie prawa, co szokuje jeszcze bardziej.
Z zasady należy podchodzić z wielką ostrożnością do przypadków ujawnienia jakichkolwiek dokumentów służbowych, państwowych przez osobę prywatną. Należy tu rozpatrzyć motywacje danej osoby w wywołaniu konkretnych skutków w działaniach opinii publicznej. Bogdan Święczkowski
W pełni się zgadzam z byłym szefem ABW, choć akurat w obecnym czasie – kibicuję, wszystkim tym którzy chcą pokazać społeczeństwu z kim mamy do czynienia. Mamy prawo wiedzieć, a obecny Rząd – już dawno rządzić nie powinien, minimalnie mówiąc – przynajmniej w takim kształcie. Pisałem o tym, że każdy dzień, to rok straty – a ile tych dni już minęło, i minie? Miłego!
EDIT 10.06.15, rano: To, że Pan Stonoga robi to co robi, kompletnie nie znaczą, że ma mój głoś – jeżeli, jak deklaruję, założy partię polityczną na jesienne wybory Parlamentarne.
To nie ta liga, i nie tędy droga. Być może ktoś się nabierze, ale nie Ja ;) i Tobie też radzę, zresztą jeżeli dla Ciebie wybór – już dzisiaj – nie jest jasny, to coś jest nie tak.
Więcej na:
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=6JhCqcpSoWQ#t=0
http://www.youtube.com/watch?v=5PuJlPnN7DE